16-02-2023, 23:56
Bo ja ogólnie na dzień dzisiejszy fizycznie się czuję dobrze (znaczy do dnia histeroskopii czułam się dobrze, po tym zabiegu mam straszny ból i pieczenie w macicy po usuwaniu tych resztek/polipa), ale tak pomijając to, to poza tym krwawieniem nic mi nie dolegało po abo. Przez pierwsze dwa tygodnie miałam mocne bóle podbrzusza, bardzo mocne, ale ustępowały po tabletkach przeciwbólowych i termoforze (przy stanie zapalnym niby leki przeciwbólowe nie pomagają?), wtedy też zresztą udałam się na kontrolę na SOR. Po tym bóle ustały, kontrolowałam się bardzo, temperaturę mierzyłam kilka razy dziennie (max ile miałam to 37,5; 38'C ani razu), badałam CRP, betę no i co tydzień kontrola u ginekologa wraz z USG.