Od decyzji Trybunału Konstytucyjnego zakazującej przerywania ciąży z przyczyn embriopatologicznych minęło pół roku. Te pół roku było dla nas ja dwa lata, to czas bardzo, bardzo intensywnej pracy. Z dużą ilością stresu, emocji, przeżywania waszych historii.
To też czas pandemii i strachu, czy każda osoba, która szuka pomocy dostanie ją w odpowiednim czasie. Czas lepszej organizacji, zmian, budowania zespołów i wzmocnienia.
W dniu 22 października miałyśmy myśl, że jako Aborcja Bez Granic, powitałyśmy w idealnym momencie. To tak jakby to miało nastąpić (w ogóle tego nie przewidując- decyzji trybunału). Przeszłyśmy już pierwszy kryzys pandemii, a to co wydarzyło się po 22 października było kolejnym testem na organizacje, który zdałyśmy na 5 (do 6 nam trochę brakowało).
Po tych 6 miesiacach, wiemy, że wszystkie 1000 osób, które w ciągu roku przerywały ciążę w szpitalach kiedy jeszcze obowiązywało poprzednie prawo. Dziś kontaktują się z nami i wyjeżdżają za granicę. Wzięłyśmy za nie odpowiedzialność zamiast naszego Państwa.
Jest nam smutno, bo nasze państwo zostawiło nas kolejny raz samymi sobie. Musimy się organizować, liczyć na pomoc organizacji w innych krajach, czuć jak byśmy robiły coś niezgodnego z prawem.
Aborcyjny Dream Team Aborcja Polska – Women Help Women Abortion Support Network Ciocia BasiaCiocia WieniaAbortion Network Amsterdam Ciocia Czesia wam wszystkim dziś dziękujemy za to, że istniejemy
@DominikaWantuch po raz kolejny zechciała nas wysłuchać i zebrała nasze dane w piękny artykuł, który wam tutaj polecamy.