Skip to content
Forum maszwybor.net to wyjątkowe miejsce, wolne od oceny, pełne wsparcia i zrozumienia dla osób potrzebujących aborcji. Dziś chcemy się z wami podzielić kawałkiem historii, która została zapisana na forum. Nie jesteście same/sami osoby szukające informacji jak przerwać ciażę, po prostu jeszcze nas nie odnaleźliście.
Hej,
Na początku chciałam napisać jak dużo dało mi te forum, chociaż tego się nie da nawet opisać.
O wszystkim dowiedziałam się w 10 tc. Załamałam się, myślałam ze nie da się już nic zrobić, miałam straszne myśli. Na szczęście odkryłam whw i następnego dnia złożyłam zamówienie. Czekałam jedynie 8 dni roboczych ale w tym dwa weekendy wiec razem 12. To był straszny okres, miałam obawy ze paczka wogole nie dotrze, płacz, lek, bezradność, a czas lecial nieubłaganie. Nikomu nie życzę przez to przechodzić.
Nikomu nie zwierzyłam się z mojej decyzji, nawet partnerowi, dlatego tak ważne jest dla mnie to forum. Czuje ze nie jestem sama i nie przechodzę przez to jako pierwsza. Bardzo mi pomogły wszystkie wasze historie wiec stwierdziłam ze podzielę się tez swoją.
Dzisiaj otrzymałam przesyłkę, o 16 wzielam mife i wysłałam maila z zapytaniem o dawkowanie. W pierwszym mailu otrzymałam info żeby miso zacząć brać po 24 h, ale po przejrzeniu forum widzę ze jednak po 12 tc powinno się ten czas wydłużyć do min 36 h. Wg wyliczeń z ostatniej miesiączki dziś jest 12 t i 6 d, wiec jutro niby zaczyna się 13.
Jest mi o wiele lepiej po zapoznaniu się z historiami po 12 tyg, myślałam ze wtedy to już tylko wyjazd który u mnie nie wchodziłby w grę. Dalyscie mi nadzieje nie mogę się doczekać aż będzie po wszytskim. Ostatnie 3 tyg przeżyłam jak zombie, o niczym innym nie byłam w stanie myśleć, ukrywanie emocji przed całym światem było okropne, ale już jest blisko końca, przynajmniej jestem tej myśli.
Hej na początku chciałam wam podziękować ,za to że jesteście i dajecie choć nadzieję Ale może zacznę od początku Jestem w 15 tygodniu niewiem czy któraś z was dokonywała aborcji farmakologicznej w tym tygodniu bardzo się boje proszę dziewczyny napiszcie czy któraś była w podobnej sytuacji bo wyjazd w moim przypadku nie wchodzi w grę
wejdź na forum, tam jest dużo takich historii jak twoja
dowiesz się jak to wygląda