Hej, skoro tabletki ryły Ci banię to kyleena też może, bo to jest wkładka hormonalna, syntetycznym progesteronem, więc ma w zasadzie wszystkie wady antykoncepcji hormonalnej. Jeśli chciałabyś spróbować to najpierw polecałabym pobrać pigułki jednoskładnikowe, bo będą podobne do tej wkładki zobaczyć czy może jakimś cudem będzie Ci na nich spoko. Ale nie liczyłabym na to. Raczej żadna metoda hormonalna nie będzie Ci pasować. Wtedy możesz wkładkę miedzianą założyć. Dużo tańsze są. Wadą jest że z wkładką miesiączka bywa dłuższa, bardziej bolesna, silniejsza, ale nie zawsze tak jest. Z wkładką hormonalną miesiączka raczej zanika.
|
Jak wkładka ? Doradźcie z własnego doświadczenia
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości