Jesli zaszłaś w planowaną lub nieplanowaną ciąże i chcesz ją z jakichkolwiek powodów przerwać, pamiętaj że masz do tego prawo. To że brak w Polsce klinik, w których z godnością mogłabyś dokonać zabiegu przerwania ciąży nie jest przeszkodą. Istniej bowiem organizacja Women on Web ktora pomaga kobietom w uzyskaniu dostepu do leków wywołujących aborcję farmakologiczną,…
Moja aborcyjna historia… cz6
Z obawą i świadomością rozpoczełam swoją aborcję farmakologiczną. Byłam sama z dziećmi w domu, bałam się cholernie że mogę dostać krwotoku, bałam się innych powikłań. Tyle się naczytałam co może sie stać, że wszystkie u siebie sie spodziwałam. Wymyślałam scenariusze na to co powiem rodzicom, dlaczego znalazłam się w szpitalu, co powiem mężowi… przeciez on…
Moja aborcyjna historia… cz 5
Wypełniłam konsultację i czekałam na to co mi powiedzą znajomi. Bałam się, że to jednak będzie podpucha… no i przeczesywałam net dalej. Na forum znalazłam dziewczynę co chciała sprzedać pakiet za 600zł. Wykazałam sie pewnego rodzaju nierozwagą ponieważ przepłaciłam sporo za leki. Obawiałam się, dziś wiem że wiele z nas kobiet to właśnie robi, że…
Moja aborcyjna historia… cz 4
był lipiec wyjechałam z dziećmi na wakacje… tabletki artroteku zabrałam ze sobą, był to już 7-8 tydzień ciąży bałam się niemiłosiernie… musiałam zacząć działać bo czas gonił, ale nie byłam u siebie w domu więc nie wiedzialam, czy przypadkiem nie dostanę krwotoku i czy nie będę musiała iść do szpitala, co wtedy powiem???? nie baczac na…
Moja aborcyjna historia… cz 3
i znów byłam w ciąży… był przełom czerwca i lipca 2006, nie dostałam okresu… robiłam test ze trzy razy niedowierzając wciąż w wynik… za każdym razem pozytywny płakałam, złościłam się na siebie – za brak odwagi by jego pognać na wszystkie strony świata, na niego – że taki palant, myśli tylko o sobie, na życie……
Moja aborcyjna historia… cz2
Co wtedy czułam…. Ulgę, wielką ulgę że udało mi się wybrnąć z sytuacji bez wyjścia. Ja wiem co znaczy wychowywać samotnie dziecko. Żaden facet tego nie zrozumie, to bycie i fizycznie i psychicznie 24h na dobę z dzieckiem. Nawet jak poszłam do pracy to głową byłam w domu… ciągle zastanawiałam się co sie dzieje z…
Moja aborcyjna historia… cz1
Witam… Mam świadomość, że otwieram puszkę Pandory… że prawodpodobnie niektórzy zrównają mnie z ziemią ale wydaje mi się, że powinno się mówić o tych sprawach. Świadomość kobiet jest tak już duża, że nie można jej ograniczać do informacji jakie sprzedają nam guzik wiedzący księża oraz media próbujące nami manipulować. Mamy własne rozumy… dostrzegamy co dla…
Infolinia Kobiet w Sieci
Grupa wsparcia Kobiet w Sieci to grupa, u której można uzyskac rzetelną informację na temat bezpiecznych sposobów usuwania ciąży. Grupę stanowią kobiety które same miały aborcję farmakologiczną i mogą podzielić się swoimi doświadczeniami z tego okresu. Pracujemy od poniedziałku do piątku od godziny 10 – 20 nr 730 861 724 (Play) nr 725 892 134 (Plus)…
Dziewczyny piszą… co można czuć po aborcji
Piszę, bo minęło prawie 1,5 roku od mojej ostatniej aktywności. Nie dlatego, że żałuję, ale dlatego, że chciałam zapomnieć o wszystkim, co się dookoła tego działo. Dookoła mojej najlepszej decyzji. Ale nie jej samej. Moja historia – pod koniec stycznia zeszłego roku dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Czułam się fatalnie, moja gospodarka hormonalna zaczęła…
Miałam aborcję
Jak tysiące polskich kobiet miałam aborcje. To było w 2006 roku, w tym czasie, parę miesięcy przede mną wystartowała organizacja Women on Web. Nikt w Polsce o nich nic nie wiedział. Ja również. Pamiętałam jednak coś o Kobietach na Falach i statku który przybił do portu gdzieś na wybrzeżu. Nikt nie mógł mi powiedzieć ani…