Dziewczyny ale nie chodzi o większości czy mniejszości czy poglądy polityczne. Chodzi o to że ja nie chcę żeby ktoś decydował o moim życiu. Jak dla mnie prawo do aborcji powinno być czym w deseń praw mniejszości narodowych. Skoro większość aborcji nie chce to tym lepiej mniej ich będzie ale czemu Ci którzy chcą żeby aborcja była na żądanie mają nie mieć do niej dostępu. To jest właśnie kwestia której nie rozumiem.
P.S. Karla rozwalilas mnie tym tekstem o brzuchu i transparencie na łopatki
P.S. Karla rozwalilas mnie tym tekstem o brzuchu i transparencie na łopatki
„Żyjemy w smutnej epoce, w której łatwiej jest rozbić atom niż uprzedzenie.”
A. Einstein
A. Einstein