Liczba postów: 91
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2022
Reputacja:
0
Dziewczyny, teraz jeszcze coś wyczytałam na forum i tak się zastanawiam, napiszcie co myślicie.
Czytałam, że niektóre dziewczyny za długo chodziły z resztkami po abo/poronieniu i dostały zapalenia endometrium.
U mnie abo 15 grudnia, histeroskopia z usunięciem resztek 14 lutego (jeśli to były resztki po abo a nie polip), czyli 2 miesiące mogłabym chodzić z resztkami - czy to nie za długo? I czy lekarze by nie widzieli tych resztek na USG?
Liczba postów: 15,216
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jul 2020
Reputacja:
248
Ja już się wypowiedziałam. Nie masz żadnego oczywistego, bakteryjnego zapalenia w macicy bo byloby widoczne w crp, w zapachu wydzieliny, bólu brzucha itp.
Zapalenie endometrium to coś innego. Można mieć takie zapalenie przewlekłe, o różnym natężeniu. Wiem że dr Janowiec zna się na tym.
A krwawienie pp zabiegu jest już inne? Czy podobne do wcześniejszego? Jak mówisz że krwawisz to bile jest tej krwi dziennie?
Liczba postów: 91
Liczba wątków: 8
Dołączył: Dec 2022
Reputacja:
0
Lisek, tak krwawienie po zabiegu jest inne, skąpe, mam na podpasce takie duże kropki krwi, bez "glutów". Do wczoraj był czerwony kolor, dziś już jest brązowy
Liczba postów: 15,216
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jul 2020
Reputacja:
248
To dobrze, macica się goi, może w końcu przestaniesz krwawić.
Jeśli wyjdzie w histopatologii że miałaś polip to to może być przyczyną niekończącego się krwawienia, bo macica próbowała się go pozbyć, a skurcze generowały krwawienie.
Ale na razie to gdybanie. Spróbuj na chwilę odłożyć temat i zobaczysz za kilka dni.