Wezwanie do sądu
#71
Nie nie będziemy ukarane. Ale w moim przypadku nie chodzilo raczej o mnie tylko moja koleżankę, która pozwoliła zamówić na swój adres
Odpowiedz
#72
Musiałam powiedziec, ze tam pomieszkiwalam. Nie wazne. Policjant ja skreślił. Wazne ze jej się nic nie stanie
Odpowiedz
#73
Myślicie, ze wezmą mnie drugi raz? Mam większego stresa niż przy mojej akcji
Odpowiedz
#74
I ja się wtrącę do dyskusji :) @Lama przede wszystkim nie rozumiem czemu aż tak panikujesz i nie czytasz tego co piszą dziewczyny. Matka napisała Ci żebyś dzwoniła na infolinie i tam są prawniczki, które pomogą Ci i poradzą co masz mówić. Wprowadzasz mega panikę tutaj. Dostałaś odpowiedz kilka razy (znajdziesz to samo wpisując w Google pytanie)ze nic Ci nie grozi za to, za wzięłaś tabletki. Ja nie rozumiem czemu (jeśli jesteś tak ciekawa skad policja ma dane) nie kontaktujesz się z WOW z pytaniem czy coś wiedza na tem temat. Przy okazji one tez  by Ci poradziły co możesz mówić na przesłuchaniu. Dziwne jest to skąd policja ma Twoje dane łącznie z numerem telefonu skoro przesyłka poszła do Twojej koleżank??
Wydaje mi się, ze kiedyś się kontaktowałas z jakims handlarzem (to mogło być nawet kawał czasu temu). Poza tym policja we wniosku MUSI mieć daty o jaki czas chodzi i przedstawić Ci je tak, żebyś wiedziałam co chodzi i potrafiła to wszystko umiejscowić. Z mojej trony powiem Ci, ze jeśli będziesz tak ściemniala na policji to sama się pogubidz i za to akurat możesz mieć sprawę (składanie fałszywych zeznań i wprowadzanie w błąd).
I nie pytaj proszę znowu czy powinnaś usunąć stad konto bo to naprawde wprowadza niepotrzebna panikę a nic tu nikomu nie grozi! Zarzucie tabletek nie jest karalne. Karalna jest sprzedaż i pomoc w aborcji a tego na tym forum nikt nie robi. My się tu wspieramy psychicznie i dzielimy swoimi doświadczeniami. Miłego!:)
Odpowiedz
#75
dokładnie tak jak pisze Anula

wystarczy, że zadzwoniłaś do jakiegokolwiek handlarza zapytać o cenę, o same tabletki, o cokolwiek
jesli taki handlarz został złapany, to mając jego billing dochodzą do ciebie jak po sznurku.

Ja mam taka jeszcze uwagę, czytanie historii innych osób pozwoliło wam uspokoić sie, dowiedzieć jak działają leki, co naprawdę sie dzieje podczas.
Pomyślcie o tych, które przyjdą po was, tak samo zdenerwowane i niepewne o to co sie będzie działo. Przypomnijcie sobie co czułysie wchodząc tutaj po raz pierwszy.
I podzielcie sie swoimi postami z innymi osobami, tak jak te przed wami to zrobiły.
Usunięcie konta oznacza, utratę kontaktu z wami, po historii prawdopodobieństwo rozpoznania was jest jak wygrana w totolotka.
Potrzebujesz kontaktu telefonicznego, dzwoń na numer 22 29 22 597, 725 892 134, 737 769 715
Odpowiedz
#76
Nikt Ci nie odpowie, bo organizacja nie przekazuje danych.
Odpowiedz
#77
Jasiek, a czemu pytasz? Policja niby po co miałaby wypytywać organizacje o dane kobiet które zakupiły tabletki? Po co zadawać takie pytania, które nakręcają niepotrzebny strach i wątpliwości? Czemu nie zapytasz o handlarzy trefnymi lekami lub o zwykłych oszustów? Przez takie osoby właśnie kobiety mogą być wzywane na policję jako świadkowie. Organizacja WOW i WHW działa legalnie na swoich terenach. Obie pomagają kobietom i nam wszystkim pomogły. Nikt nie miał problemów i kłopotów korzystając z pomocy tych organizacji. Nie wiem o co chodzi, ale jakoś tak politycznie się tu zrobiło i przedwyborczo?
Odpowiedz
#78
Nigdziej nie dzwoniłam. Skontaktuje się z infolinią. Robiłam to tylko raz... niestety wszystko pamiętam jakby to było dziś. Wątpie, że więcej razy mnie wezwą jakby co to wam napisze. Szkoda, że nikt mi nie wierzy. Z nikim się nie kontaktowałam jestem pewna. Nigdziej nie zamawiałam. Mam szczęscie, że od razu trafiłam tutaj
Odpowiedz
#79
Wiem, że nic nam za to nie grozi więc nie bójcie się.
Odpowiedz
#80
@Jasiek, Nie wiemy o co chodzi w sprawie Lamy bo ona sama nie wie. Dziewczyny nie maja się czego obawiać, ale rozumiem bo Lama lekki zamęt wprowadziła.

@Lama, proponuję, żeby nie ciągnąć tego tematu bo Ty sama nie wiesz tak naprawde nic. Nie wiesz czy chodzi o WOW , nie wiesz kto wystąpił z wnioskiem, nie wiesz o jaki okres czasu chodzi i nie znasz żadnego innego faktu. Proszę, sprawdź najpierw taka istotna informacje zanim wyciągasz wnioski. Przecież tutaj dziewczyny od lat i co dnia się wspierają a taki jeden bardzo niejasny i bez jakichkolwiek podstaw oskarżający post może wprowadzać dziewczyny w błąd i zwyczajnie dołożyć im niepotrzebnego i kolejnego stresu.
Ja ze swojej strony, pisząc za siebie muszę przyznać, ze Twoja sprawa jest dla mnie bardzo niejasna i nie gniewaj się za to. Nie pisze nigdzie,ze Ci nie wierze a jedynie, ze nie masz podstaw twierdzić, ze policja ma Twoje dane od WOW. Poza tym w dalszym ciągu nie wiadomo skąd maja Twoje dane skoro przesyłka wysłana była do Twojej koleżanki. To jest jakas magia już.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości