Spirala hormonalna Mirena
hej dziewczyny, jak dlugo po zalozeniu bolalo Was podbrzusze ?
Odpowiedz
Trochę bolało ale nie był to duży ból. Chyba tylko zaraz po zakończeniu. A później luz
Jeśli potrzebujesz informacji w czasie rzeczywistym dzwoń 22 29 22 597 - Infolinia Aborcji Bez Granic
Odpowiedz
Hmmm no po zalozeniu bolalo mnie najbardziej, na drugi dzien mniej ale jednak dalej, po tabletce przechodzi. Wczoraj wzielam jedna po 15stej i do dzis do 14 byl spokój, ale posprzatałam pół mieszkania i znow zaczelo bolec...
Odpowiedz
A co dokładnie boli?
Jeśli potrzebujesz informacji w czasie rzeczywistym dzwoń 22 29 22 597 - Infolinia Aborcji Bez Granic
Odpowiedz
Podbrzusze na wysokości jajników, nawet nie tak jak na same skurcze ale jakby po prostu bolało stałym natężeniem i ciągnie się do pleców. Po akcji tez pamietam ze tak bolało kilka dni...
jak brałam nospe to nic się nie zmieniało dopiero po przewbolowych przechodzi.
Przez to się nakręcam ze to był kiepski pomysł i w ogóle wiec sama sobie nie pomagam dodatkowo.
Odpowiedz
Ale to normalne że na początku boli. Jak się martwisz to jedź na usg, bo to że się nakręcasz nie pomaga.
Odpowiedz
Byłam na USG - stwierdził ze leży dobrze tak jak powinna. A bol ... jak nie jest mocniejszy to Okey ...
i kazał brać przez weekend jeszcze nospe, jak nie minie mam się odezwać.
Na mnie chyba jakoś psychicznie to działa, bo poza tym ze boli ( po nospie tez ) przechodzi raczej po ibupromie, to ciagle chce mi się płakać i mam tego dość... jak do poniedziałku nie przestanie bolec to wyciągam :( dobija mnie to bo w ogóle przez ten tydzień nie mogłam funkcjonować. Ciagle bol i tabletki i samopoczucie do d@py :(
Odpowiedz
Przykro mi Kochana. Ale totalnie rozumiem Twoją frustrację buziak
Odpowiedz
Cześć dziewczyny, zastanawiam się nad wkładką Mirena, powiedzcie mi czy zauważyłyście u siebie jakieś mocne efekty uboczne typu wypadanie włosów trądzik itp. Z jednej strony jestem zdecydowana, szukam informacji, czytam itp i pomyślałam, że tutaj napiszę i zasięgnę rady. Pozdrawiam!
Odpowiedz
Ja miałam, teraz mam jej zastępnik już 5 rok i bardzo polecam. Nie kojarzę wymienionych przez ciebie skutków ubocznych, a tylko skutki korzystne: nie zaszłam w ciążę odkąd mam wkładki hormonalne czyli już ponad 10 lat. Nie mam okresu, co jest uważam cudowne, ani żadnych pmsow, nie ma na co zwalać. Bardzo polecam.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości