01-10-2023, 14:29


Witam dziewczyny.Moja historia jest beznadziejna.Ja już po 40,dobra mama i żona myślę...Byłam na pewnej imprezie,rzadko pije alkochol ale wtedy siedziałam w takim towarzystwie że jak nigdy wypiłam za dużo,,,nie wiem co się ze mną stało ale po paru dniach zaczęłam sobie przypominać że ktoś mnie tam wykorzystał,,od 2 miesięcy przechodzę gehennę, mąż wie bo mu powiedziałam teraz najgorsze jest to że miałam tydzień po tej imprezie okres normalnie a za następny miesiąc tylko jakieś plamienia..Czytałam że mogło być to plamienie implatacyjne...Nie chcę już dzieci tymbardziej w tej sytuacji że mogłoby się okazać że to dziecko nie mojego męża ,jestem załamana nawet myślałam o tym żeby odejść z tego świata...Mąż jest wspaniały wspiera mnie,,testy były negatywne,,a teraz jest na nich słaba kreska,wiem że piszę chaotycznie ale to co przeżywam jest dla mnie straszne.Myśle o tych tabletkach ale czy zdążą przyjść?Byłam u ginekologa 2 tygodnie temu niby po cytologię,robił usg ale nic nie widział..Czuję się coraz gorzej, piersi bola ale inaczej niż na okres nie wiem co mam robić....załamana jestem bo moje życie się sypie