18-12-2013, 12:32
Dziewczyny mam nielada problem i chciałam się Was poradzić..
Dlatego pozwoliłam sobie załozyc nowy wątek.
Otóż mam problem ze znalezieniem odpowiedniego środka antykoncepcyjnego, a właściwie takiego, którego mogłabym w ogóle stosować.
Na tabletki antykoncepcyjne pozwolic sobie nie mogę. Zażywałam juz różne- microgynon, daylette i pare innych, ale po wszystkich wychodza mi plamy na twarzy.. Okropne, brązowe plamy z którymi ciężko sobie poradzić- tzw ostuda. W okresie zimy jest spokój, ale gdy przychodzi lato to zadne kremy z wysokim filtrem nie pomagają.
Wyglądam jak gniewosz plamisty :P.
Chciałam załozyc spirale, ale najpierw musiałam czekac na wygojenie blizny po cc, a później, gdy juz mogłam ją załozyć i poszłam do gina na badania to okazało sie, ze w bliźnie zrbiły mi sie guzy endometriozalne po cc i zamiast spirali poszłam na operację :/...
Teraz znów musze czekać co najmniej rok na wygojenie aktualnej blizny.
Moja lekarka rozkłada ręce.
Ostatnio zaproponowała mi krążek dopochwowy NUVARING, ale mam strasznie mieszane uczucia co do tego.
Opinie sa tez nienajlepsze..
Samo stosowanie, a raczej jego metoda jakos mnie do siebie nie przekonuje..
Czy któras z Was uzywała pierścienia?????
Albo ma jakis inny pomysł na mój problem???
Dlatego pozwoliłam sobie załozyc nowy wątek.
Otóż mam problem ze znalezieniem odpowiedniego środka antykoncepcyjnego, a właściwie takiego, którego mogłabym w ogóle stosować.
Na tabletki antykoncepcyjne pozwolic sobie nie mogę. Zażywałam juz różne- microgynon, daylette i pare innych, ale po wszystkich wychodza mi plamy na twarzy.. Okropne, brązowe plamy z którymi ciężko sobie poradzić- tzw ostuda. W okresie zimy jest spokój, ale gdy przychodzi lato to zadne kremy z wysokim filtrem nie pomagają.
Wyglądam jak gniewosz plamisty :P.
Chciałam załozyc spirale, ale najpierw musiałam czekac na wygojenie blizny po cc, a później, gdy juz mogłam ją załozyć i poszłam do gina na badania to okazało sie, ze w bliźnie zrbiły mi sie guzy endometriozalne po cc i zamiast spirali poszłam na operację :/...
Teraz znów musze czekać co najmniej rok na wygojenie aktualnej blizny.
Moja lekarka rozkłada ręce.
Ostatnio zaproponowała mi krążek dopochwowy NUVARING, ale mam strasznie mieszane uczucia co do tego.
Opinie sa tez nienajlepsze..
Samo stosowanie, a raczej jego metoda jakos mnie do siebie nie przekonuje..
Czy któras z Was uzywała pierścienia?????
Albo ma jakis inny pomysł na mój problem???