brać nie brać?
#1
W piątek 13.08 doszło do stosunku niezabezpieczonego bez wytrysku, normalnie nie byłby to mój dzień płodny, ale teraz patrzę w aplikacje i mówi ona, że 13 był dwa dni przed moja owulacją
Sama nie czułam typowych objawów owulacji i zwykle przypadała ona na późniejszy dzień
tabletkę niestety dostanę dopiero jutro, ella one 17.08

brać czy nie brać? możliwe że to bardzo głupi thread, ale jestem w kropce... potwornie się boję i stresuję
Odpowiedz
#2
Ja bym brała. Generalnie nie prowadzę kalendarzyka, ale każde niezabezpieczone zbliżenie jest ryzykowne. Twój wybór :)
Odpowiedz
#3
Cześć, niestety oba leki dzień po działają tak, że hamują owulację. Jeśli u Ciebie do owulacji już doszło, 15.08 jeśli dobrze zrozumiałam, to małe masz szanse by elka pomogła. Oczywiście nie zaszkodzi wziąć jeśli masz możliwość, a nóż widelec coś się poprzesuwało, może predykcja kalendarzyka była błędna. Oraz nie każdy niezabezpieczony stosunek musi skończyć się ciążą. A ciąża też nie wyrok, można przerwać.
Odpowiedz
#4
Tabletka wzięta już kupę czasu temu, a jakoś godzinkę temu mnie złapały bóle jakby-owulacyjne
No nic, zobaczymy, staram się być spokojna, w końcu ciążę zawsze można przerwać.
dziękuję za odpowiedzi
Odpowiedz
#5
kiedy termin spodziewanej miesiaczki??
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości