Kobiety w Sieci

Pełna wersja: Novynette, antybiotyk i EllaOne
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć dziewczyny, bardzo proszę o poradę. 22 marca zaczęłam brać Klacid antybiotykczyli klarytromycyne. Od 11 lat biorę Novynette. W ulotce żadnego z leków nie ma informacji żeby ze sobą działały negatywnie ale czytanie internetu mówi inaczej…brałam go 6 dni, w szóstym dniu był stosunek. Przyjmowałam cały czas Novynette. Po tym stosunku po 20godz wzięłam EllaOne bojąc się o to, ze działanie tabletek mogło być osłabione przez Klatromycynę. Kilka dni po EllaOne dostałam niewielkiego krwawienia, dalej w trakcie antykoncepcji. W piątek tydzień temu wzięłam ostatnie Novynette, dziś mamy 6 dzień przerwy a krwawienia z odstawienia brak. Przedwczoraj zrobiłam test wieczorem i wczoraj z samego rana (ok5 rano) i negatywne. Stresuje się jak szalona. Teoretycznie EllaOne nie miała prawa nie zadziałać w razie czego… ale jak człowiek nie widzi krwi to szaleje [Obrazek: 2mur.gif] proszę o podniesienie na duchu. Czy jest tu ryzyko ciąży? 11lat brania Novynette,antybiotyk w trakcie i Ellaone po 20godzinach. Już nie wytrzymuje nerwowo od kilku dni cała się trzęsę. Czy mam już robić zamówienie ??  bezradny
Hej,
Czytanie randomowego internetu nie jest dla każdego. Jeśli nie umiesz się wyciszać, dystansować to po co szukasz informacji?
Skoro test wychodzi negatywny to na 99% nie jesteś w ciąży. Już ponad 2 tygodnie minęły od stosunku, więc ryzyko że test wychodzi fałszywie ujemny jest bardzo, bardzo małe. Jeśli chcesz mieć 100% pewności to zrób beta hcg w laboratorium.
Bardziej obstawiam że ellaone namieszała i dlatego nie masz krwawienia z odstawienia. Zacznij brać kolejne opakowanie pigułek zgodnie z planem, czyli chyba jutro, tak?
Następne opakowanie przyjmuje w piątek. Co w takim razie z ochrona antykoncepcyjna? Czy muszę dodatkowo się zabezpieczać? Czy faktycznie jest takie ryzyko ciąży ?  Zrobię jutro rano chyba jeszcze jeden test. Jeśli tez będzie negatywny to odpuścić zestaw WHW? Stara baba 30 lat a nie mogę jesc nawet z nerwów…
Ale czym Ty się denerwujesz? Już wiesz co się robi w przypadku niechcianej ciąży. Najwyżej zamówisz zestaw i rozwiążesz problem. Ciąża to nie wyrok.
Każdy seks z penisem powoduje ryzyko ciąży. Każdy lek obciążający wątrobę może zmniejszać działanie pigułki anty. Ale to że może nie znaczy że tak u Ciebie się zdarzyło oraz że akurat miałaś owulację i że akurat jakiemuś plemnikowi się udało. Nie każdy seks bez zabezpieczenia powoduje ciążę. Przecież teoretycznie nie masz nawet owulacji na pigulkach anty. Naprawdę, nie wkręcaj sobie ciąży póki nie masz wyniku dodatniego. Możesz powtórzyć test, możesz iść na betę. Beta da 100% pewności, test to zawsze takie 99,99%.
A jeśli chcesz mieć zestaw leków poronnych w szufladzie na wszelki wypadek to sobie zamów, polecam. Nic tak nie rozluźnia głowy i d*py jak zestaw na wyciągnięcie ręki.
A jak wyglada kwestia dalszej ochrony antykoncepcyjnej? Załóżmy ze zrobię jeszcze jutro test, będzie negatywny (oby) to czy jestem z powrotem chroniona bezpiecznie od piątku?
Tak.