Moni taka przygoda hmmm ciekawe jak sprawdzi się ta moja a idę 22 grudnia na założenie.
Pisz koniecznie jak sytuacja bd się u Cb rozwijała kurczę zaczynam się bać
Jak kiedyś brałam tabletki to bóle głowy były nie do wytrzymania, zawroty głowy a dotknąć się nie dałam moje libido hmmmm cóż nie było go
Zobaczymy jak z tą wkładką.
Witam, ja właśnie zastanawiam się nad skuteczna metoda, lekarz zalecił mi spirale hormonalną, mam 4 lat , troje dzieci i poronienie, więc na tym zakończę, najlepsze byłoby podwiązanie , obojętnie co byle juz na stałe, ale w Polsce chyba nielegalne, doradźcie najlepszą antykoncepcję w moim wieku ,a aha palę strasznie dużo i tutaj tabletki raczej odpadają.
Ogólnie jestem zadowolona z tej spirali.
Przez pierwsze trzy miesiące występowało plamienie między okresowe.
Teraz w styczniu i w lutym okresu praktycznie nie miałam, jeden dzień plamienia.
Żadnych innych skutków ubocznych nie zaobserwowałam. Libido w normie, waga utrzymuje się, nie miewam huśtawki nastrojów
Hej, wydaje mi się że palenie jest przeciwwskazaniem również dla wkładki hormonalnej. Więc zostałaby Ci w sumie albo wkładka bez hormonów, albo podwiązanie jajowodów3.w Polsce jest to wciąż niby uznawane za nielegalne, choć to kwestia interpretacji prawnej. Jest nadzieja że wkrótce się to zmieni. Tak czy siak w Niemczech czy w Czechach można zrobić za około 2700-3000 zł.
Czyli myślisz Lisku o miedzianej, tez tutaj trochę czytam o tym bo jak wiesz 45 lat na karku to juz trzeba sie zabezpieczyć , no własnie dziwię się bo lekarz wie że palę a zaproponował hormonalna za 1200 + jakieś tam koszty jeszcze , we wtorek mam znowu wizytę bo teraz byłam potwierdzić poronienie , i sprawdzić jak sie oczyszcza.
Ja za swoją zapłacilam łącznie 850 zł
ja się doktoryzowałam parę lat temu z wkładek, bo nie mogę brać pigułek, bo się na nich zawsze źle czułam. ale niestety progesteron z wkładki hormonalnej jest takich samym przeciwwskazaniem u mnie. dlatego tylko miedzianą rozważałam.
masz jakąś historię brania pigułek antykoncepcyjnych? bo to jednak nie jest dla każdej osoby, dobrze by było sprawdzić jak będziesz reagować, zanim założysz, co jest bolesne i często kosztuje, żeby potem po paru miesiącach nie trzeba było wyjmować.
Moje poprzednie wkładki były miedziane. Łącznie 10 lat i też było ok... Pomijając ostatni incydent
Są tabletki antykoncepcyjne mniej groźne dla palących. Nie mają w składzie estrogenu.
Jest też zastrzyk antykoncepcyjny, który też podobno jest bezpieczniejszy
Jakies dwadziescia lat temu brałam pigułki potem nic ale teraz po wpadce w wieku 45 lat muszę pomyslec poważnie, moze na 5 lat aż nie potrzebuje antykoncepcji, zapytam lekarza o te tabletki dla palących lub zastrzyk, wkładek sie normalnie boję , dzięki Dziewczyny