Kobiety w Sieci

to loteria. Ja miałam łącznie trzy miedziane. I byłam zadowolona. Ostatnia zawiodła po 3 latach. Wg lekarza powinnam zacząć w Totka grać hehe
Byłaś na kontrolnej wizycie po pierwszej miesiączce od założenia?

Ja również nie rodziłam. Teraz mam hormonalną, założenie niczym się nie różniło od odczuć jak przy zakładaniu miedzianej. Ból do zniesienia

Byłam na kontroli tydzień po założeniu i miesiąc po będąc już po pierwszej miesiączce... Lekarka moje zajście w ciążę uznała za cud... Dla mnie to cud nie był ? niestety po tek sytuacji całkowicie straciłam zaufanie do spirali i nigdy się już nie zdecyduje, a wydawała mi się to idealna dla mnie metoda ☹️
Przed założeniem czytałam jakieś historyjki w internetach o kobietach zachodzących w ciążę ze spiralą, ale uznałam, że to jakiś mini odsetek i przecież mnie nie dotyczy....

Zawsze gdzieś ten odsetek jest. I trafiło akurat na nas