Spirala wypadła po 2 tygodniach - Wersja do druku +- Kobiety w Sieci (https://www.maszwybor.net) +-- Dział: A jak antykoncepcja/ Contraceptives (https://www.maszwybor.net/forumdisplay.php?fid=25) +--- Dział: Metody mechaniczne/ Mechanical methods (https://www.maszwybor.net/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Spirala zwykła (https://www.maszwybor.net/forumdisplay.php?fid=11) +---- Wątek: Spirala wypadła po 2 tygodniach (/showthread.php?tid=3009) |
Spirala wypadła po 2 tygodniach - niebieski - 14-01-2018 Czy któraś miała takie doświadczenia ze spiralą zwykłą, że jej wypadła? Mi się to zdarzyło po około 2 tygodniach od założenia - dostałam krwotoku jak by ktoś kranik odręcił i wyczułam ją przy podcieraniu tzn normalnie miałam w ręku więc nie jest to urojenie tylko rzeczywistość... Pytam,bo nie wiem, czy mój organizm tego nie toleruje czy jednak może lekarz źle założył i warto próbować znowu? Szczerze to spirala jest moją jedyną nadzieją, bo ze względu na żylaki nie mogę brak hormonów. Niestety metoda kalendarzyk + gumka skończyła się ciążą (akcja 2 dni temu zestawem z whw). Teraz jestem przerażona bo nie wiem już jak mam się zabezpieczyć. Myślę, że warto spróbować ze spiralą u innego lekarza. Jak myślicie? RE: Spirala wypadła po 2 tygodniach - Katnis - 14-01-2018 Myślę ze tak. Tylko dobrze by było go poinformować o zaistniałym fakcie. RE: Spirala wypadła po 2 tygodniach - Matka - 15-01-2018 Tez uwazam ze zle zalozyl. Chyba ze masz problem z szyika macicy. Miałaś zakladana po okresie? RE: Spirala wypadła po 2 tygodniach - niebieski - 17-01-2018 Tak w trakcie okresu i to było ze 3 miesiące po porodzie. Nic nie wiem żebym miała problem z szyjką. Nie ma co gdybać - trzeba spróbować ponownie i może się uda. Myślę, że spirala + kalendarzyk + prezerwatywa w dni płodne dałyby mi względny spokój psychiczny. Tylko pytanie kiedy można po aborcji? Po pierwszej miesiączce trzeba by zrobić cytologię i na następną można się chyba szykować? RE: Spirala wypadła po 2 tygodniach - Matka - 18-01-2018 Mowi sie zeby odczekac trzy cykle po aborcji. My wiemy ze cos w tym jest. |